Tu nie stawiaj telewizora! Ekspertka wskazuje 4 najgorsze miejsca na telewizor

Przez dziesięciolecia telewizor był absolutnym królem salonu. Ustawiano wokół niego meble, kanapę, regały, a cała strefa dzienna podporządkowana była niepozornemu prostokątowi świecącemu w rogu pomieszczenia. Ale czasy się zmieniły — tak jak nasze domy i nasze potrzeby.

Dziś coraz więcej projektantów wnętrz mówi jasno: telewizor nie powinien dominować w salonie, a jego złe ustawienie potrafi zniszczyć proporcje, atmosferę i funkcjonalność pokoju. Oto cztery miejsca, w których absolutnie nie powinieneś go stawiać.

1. Centralnie na głównej ścianie – to już przeszłość

Jeszcze niedawno większość polskich salonów wyglądała tak samo: duża ściana naprzeciwko kanapy, a na niej telewizor, w rogu — szafka RTV i głośniki. Dziś specjaliści podkreślają, że taka aranżacja skupia całą uwagę na ekranie, a nie na ludziach i atmosferze domu.

Skutek?

• salon traci przytulność,
• wnętrze staje się „techniczne”,
• proporcje pokoju wydają się zaburzone,
• a życie rodzinne… znika pod pilotem.

Współczesne wnętrza stawiają na relacje, światło i komfort. Zbyt centralne ustawienie telewizora temu nie służy.

2. Naprzeciwko okna – gwarantowane odbicia i zmęczone oczy

Wiele osób ustawia telewizor tam, gdzie „jest miejsce”, zapominając o jednym: światło dzienne odbija się na ekranie, powodując:

• męczenie wzroku,
• gorszy kontrast,
• konieczność zasłaniania okien w ciągu dnia.

To rozwiązanie nie sprawdzi się więc ani w małym mieszkaniu, ani w nowoczesnym, jasnym salonie. Jeśli nie ma innej opcji — zamontuj lekkie rolety lub ekrany typu blackout.

3. W rogu pokoju – zaburza proporcje i psuje układ mebli

To błąd popełniany najczęściej w małych salonach. TV postawiony w rogu:

• wymusza niewygodny układ kanapy,
• sprawia, że pokój wygląda chaotycznie,
• zabiera światło,
• i „ciągnie” wzrok w kierunku najmniej reprezentacyjnej części wnętrza.

Projektanci podkreślają, że róg pokoju powinien być zarezerwowany raczej na roślinę, lampę podłogową albo mały stolik — a nie na wielki czarny ekran.

4. Na zbyt dużej wysokości – salon zamienia się w poczekalnię

Wieszasz telewizor wysoko, „żeby było lepiej widać”? To najgorsze, co możesz zrobić.

Efekt:

• szyja boli już po 20 minutach,
• obraz wydaje się nienaturalny,
• salon traci przytulność i kino-domowy klimat.

Zasada jest prosta: środek ekranu powinien znajdować się na wysokości wzroku osoby siedzącej. Dokładnie tak, jak w kinie lub teatrze.

Dlaczego warto odsunąć telewizor na dalszy plan?

Eksperci od wnętrz wskazują kilka powodów:

• jesteśmy przebodźcowani — smartfony, laptopy, praca zdalna, streaming… ekranów mamy w życiu dość,
• salon powinien być miejscem odpoczynku, rozmów, życia rodzinnego,
• telewizor nie potrzebuje już tak „wielkiego zaszczytu”, jak kiedyś, bo coraz rzadziej jest w centrum uwagi.

Polacy coraz częściej wybierają nowy układ: kanapa ustawiona do rozmów, telewizor na bocznej ścianie lub chowany w zabudowie. Zyskują estetykę, spokój i bardziej domowy klimat.

Gdzie w takim razie postawić telewizor? 3 najlepsze miejsca

To szybkie wskazówki od projektantów wnętrz:

• na bocznej ścianie, tak aby nie dominował nad przestrzenią,
• we wnęce lub na jasnej zabudowie RTV, która „rozmywa” jego wizualną ciężkość,
• na uchwycie obrotowym, który pozwala schować go w głąb aranżacji, gdy nie jest używany.

FAQ – najczęściej zadawane pytania o ustawienie telewizora

1. Czy telewizor może stać naprzeciwko okna?

Może, ale nie powinien — światło dzienne tworzy mocne refleksy, przez które obraz staje się męczący dla oczu. Lepszym miejscem jest boczna ściana albo przestrzeń, którą łatwo zaciemnić lekką roletą.

2. Jakiej wysokości trzymać się, wieszając telewizor?

Środek ekranu powinien znajdować się na wysokości wzroku siedzącej osoby, czyli zazwyczaj 95–110 cm od podłogi. Zbyt wysoko zawieszony telewizor powoduje bóle karku i pogarsza komfort oglądania.

3. Gdzie ustawić TV w małym salonie, żeby nie dominował?

Najlepiej na bocznej ścianie albo w zabudowie z jasnymi frontami, dzięki czemu telewizor „wtapia się” w aranżację. Świetnie sprawdzi się też uchwyt obrotowy, który pozwala schować go z osi widzenia.